24,54

Jest 24.54  zaczynam pisać tego 

                        posta . 

 Gdy jestem na skraju beznadzieji , oraz uzależnienia swojego życia od serialu , uznałam ze napiszę post . I właśnie uświadamiam sobie , że mija właśnie pół roku i jeden dzień od kiedy założyłam bloga . Odczuwam mega wielkie deja vu . Może zróbmy małą retrospekcję ...

6 miesięcy temu i (dla Was dwa) jeden dzień
Znów nie przesypiam nocy przez te cholerne dramy . Prawdopodobnie pora zrobić coś ze swoim życiem ? Może napiszę posta? W końcu mam tyle do powiedzenia , koniec z tym azjozje*stwem . Złapię byka za rogi. *zaczyna pisać* dobra jednak nie mam nic do powiedzenia .Ale spróbuję .Ewentualnie się upokorzę.

Tak samo jest dziś . Nie dosłownie ... ale powód napisania tego posta jest przez serial, emocje są takie same i mam troszkę więcej do powiedzenia . 

Jest koniec wakacji . Nie są to wakacje marzeń . chociaż ... były złe i dobre chwile . Albo wiem ! jest półsłodkie. Jak wino :D chociaż chwilami wytrawne. Może nawet są jak ten smakosz win, który pije każdego dnia inna butelkę wina? Mogę powiedzieć iż jest uzależniony . Ja za to jestem uzależniona od tegorocznych wakacji . Ok, widać ze nie sypiam dobrze ,prawda ? Ciekawe czy wciąż macie ochotę czytać ten bełkot ? Pora skończyć z dramami .... w każdym razie zacznijmy od początku

Te wakacje są kluczowe w moim życiu . Zrobiłam wiele ,ale również nie chcę aby się skończyły . Nie wykonałam wszystkich postawionych sobie celów . Np tydzień temu nie rzuciłam wszystkiego, i nie wyjechałam w Bieszczady z bliska mi osoba : D Co nie znaczy ze nie spędziliśmy wspaniale tego weekendu . Było cudownie, choć zostaliśmy w Krakowie . Wizyta w kinie była udana . Niedługo pojawi się post o filmie , który obejrzałam .Powiem Wam że się uśmiałam :D W piątek pojadę nad wodę .Czekajcie w weekend na pyszne przepisy, gdyż czwartkowe popołudnie a nawet noc mam zamiar spędzić w kuchni. Będzie zdrowo , kolorowo i ryżowo :D Tak azjatycko . Ale ciii to tajemnica :D 



Dobra może  rozpiska co was czeka przez najbliższy Miesiąc

- przepisy na wspaniałe jedzonko 

-ulubieńcy miesiąca

-nowy get ready with me

-recenzja świetnego produktu 

-relacja z dnia

-Top ileś tam czegoś :D

-nowy lepszy wygląd bloga

-prawdopodobnie nawet szykuję niespodziankę dla Was Mam nadzieję że ktoś czasem tu zerknie z ciekawości .

(a także wiele wiele więcej) Teraz wpadłam na pomysł aby aktualizacje bloga , pojawiały na instagramie do którego link macie z boku strony . Jeżeli się nie wyświetla to macie to tu klik klik klik 
Także liczę na follow :3
A teraz idę spać , gdyż czeka mnie cięzki dzień. Trzymajcie się, buźka :*

aktualizacja! 26.08

 małe info na insta ! ważne :3