Podejście no.2 ... Spróbuje obalić mit iż
'DO TRZECH RAZY SZTUKA ':3
uda mi się za tym drugim razem ...
( przez chwile poczułam się niczym Kari Byron)
Wiele razy rozmyślałam nad założeniem bloga . Dawno temu nawet mi się
udało podjąć taką decyzję ... Lecz (przyznam bez owijania w bawełnę)
był tak kitowy, że aż wstyd o nim napomknąć.
Dobra może już koniec tej ckliwej opowieści . Notki będą trzy razy w tygodniu (poniedziałek , środa ,
piątek) oraz co drugi tydzień w niedziele.
(Mam nadzieję że się uda)