poniedziałek, 14 marca 2016

GET HEALTHY WITH ME! :D

                                                        Zima 2015. 

    Przeglądałam foldery mojego komputera i znalazłam zdjęcie robione mniej więcej rok temu. Śniegu była masa, nie mogłam wyjść z domu bez kilku swetrów pod kurtką... A teraz ? Jesienna ramoneska i idziemy w miasto :D Niby fajnie... Tylko że wolę wiosnę pełną parą hah :D 
   


     Jakiś czas temu przyśniło mi się że Boogeyman przyszedł do mojego domu i zjadł mi moją Hawajską (pizze oczywiście). Ja, w tym śnie wpadłam w szał. I  zjadłam demona. (obroniłam godność hawajskiej) Niby super bo ludzie nie padali na zawał otwierając swoje szafy (nie, tu nie chodzi o bałagan w Waszych ubraniach :3 ) ...Tylko jaki ten sen miał sens ? :D
   Może pora zmienić coś w swoim życiu? Tzn. zdrowo jeść, więcej ruchu i bla bla bla. Dlatego postanowiłam że od dziś wdrożę to w życie :D 
   
   Każde zaczynanie zdrowego trybu życia, kończyło się z telefonem w ręku i ulotką miejscowej pizzerii w drugiej. Pora skończyć z śmieciowym żarciem raz na zawsze! :D Ktoś się do mnie przyłączy? :p Jeżeli tak to piszcie w komentarzach . Przy okazji możecie opowiedzieć mi historie waszych (nie)udanych diet :)


   Postaram się kilka razy w tygodniu podsyłać jakieś ciekawe przepisy na zdrowe jedzonko :3 i oczywiście opowiem Wam jak mi idzie :) Was też do tego zachęcam! Motywujmy się nawzajem :)

środa, 9 marca 2016

Dwuznaczności inaczej :D




   Tak sobie dziś myślałam, i wymyśliłam :D Dobór słów ma dość duże znaczenie- wiadomo, można powiedzieć coś głupiego. Ale często wynikają z tego zabawne sytuacje.
   Wyobrażacie sobie, że dzwoni do Was znajomy i mówi że trzyma nóż i zaraz sobie coś zrobi... Więc Wy biegniecie czym prędzej, nie bacząc na przeszkody. Babcia z pieskiem wylądowała w rowie, płot znajomego rozwalony, wyważacie drzwi a tam... "Poszkodowany" siedzi przed komputerem, konsumując pizze wege, popijając kawke ... Grając przy tym w Simsy :D

     Może Wy mieliście kiedyś tak zabawną sytuacje, która wynikła z nieporozumienia? PISZCIE W KOMENTARZACH :3

wtorek, 8 marca 2016

Naśmiewanie się z bezdomnych

  


         Są tacy co gdy zobaczą cierpienie innych, podejdą, pomogą. Lecz są też ludzie (zazwyczaj 10-latkowie) którzy zaczną rzucać kamieniami.     

       Ostatnio w internecie pojawił się materiał, w którym pewien "śmieszek" (z racji tego iż nie wiem kim on jest, nazwijmy go tak dla ułatwienia) groził komuś potrzebującemu. Nie wiem czy to był ktoś bezdomny, czy osoba uzależniona od alkoholu. Nie wnikam. Lecz naszą powinnością jest szacunek do życia- naszego jak i innych. Autor filmiku chciał nastraszyć naszego "Ziziego" (śmieszek zwracał się do niego w ten sposób) celując w niego z broni- dla renty- jak to mówił. Nie będę się zbytnio rozpisywać, lecz jak się domyślacie, główny bohater nagrania był bardzo przerażony. 
         

         Zachowanie autora, było bardzo nieludzkie. W dzisiejszych czasach mamy w sobie mało człowieczeństwa. Większość z nas podąża za swoimi potrzebami, nie bacząc na uczucia innych. Dlatego zastanówmy się przez chwile... Jaki to ma sens. Przecież w każdej chwili możemy stać się tacy jak "Zizi" nawet ja mogę.
    Wszystkie złe uczynki do nas wrócą, nie wiem czym jest to spowodowane. Na każdym kroku mam na to dowód. Dlatego róbmy najwięcej dobrego. Te dobre czyny również będą miały odzwierciedlenie w naszym przyszłym życiu.
    

    Powiedzcie co Wy sądzicie na ten temat w komentarzach :) 

poniedziałek, 7 marca 2016

Zmiany

  Życie na Ziemi jest tak kruche , delikatne . Nawet to , czego jesteśmy pewni, może złapać nas w pułapkę .

   Non stop tracimy kogoś, kogo kochamy . Myślimy - Kiedy moja kolej ? - Nikt tego nie wie ... Ale nasza pora może nadejść nawet teraz . Jest to dość oczywiste . 

    Nie szanujemy siebie , naszego istnienia. Nawet jeżeli próbujemy robić coś w tym kierunku ... Na każdym kroku czeka nas destrukcja . Lecz przyznajmy sobie szczerze - To co najgorsze jest najprzyjemniejsze zazwyczaj .

   Jestem obserwatorką .  Często w domach,  w których nieg­dyś pełno było ciepła i wza­jem­ne­go zro­zumienia co­raz częstszym gościem jest iro­nia, złośli­wość, wza­jem­ne na­gaby­wanie na siebie i zu­pełny brak zro­zumienia . Lecz wydaje mi się , iż nie trzeba aż tak się przyglądać . To widać w każdym kroku życia .
  
   Szkoda że przeważnie , darzymy się taką nienawiścią . Przecież może być tak pięknie . Lecz cóż zrobić .. Bez przeciwieństw , wszystko byłoby nudne . Więc może pora przestać narzekać , cieszyć się z życia , łapać ile się da z niego .  W końcu w każdej chwili możemy odejść . Pewnie będziemy mieć chwilę zastanowienia nad naszym życiem i pomyślicie sobie - DUPA . Dlatego spełniajmy marzenia , dążmy do samodoskonalenia i obdarzmy czasami kogoś uśmiechem :) to tak mało a zdaniem innych jest tak trudne . Dlatego udowodnijmy że prawda jest inna :D

cześć





                             Jeszcze Wam się nie przedstawiłam :D

 

      Niektórzy mnie znają, a niektórzy nie :D lecz lepiej jeżeli niewtajemniczonym pokażę kawałek siebie :D .

         Nazywam się Joanna :D z pierwszej notki dowiedzieliście się o moim 'wielkim' zapale do działania hah :D Mieszkam bardzo blisko Krakowa . Kocham to miasto :)

                  Jak pewnie się domyślacie , jedną z moich pasji jest pisanie . Lecz na tym nie koniec . Lista moich zainteresowań jest ogromna , więc może przytoczę tylko kilka z nich. 
      


 Jedną z nich jest rysowanie i malowanie :)
Może kiedyś zadedykuję notkę o tym . Kto wie :3














 
  Kolejna pasja to moda :D lecz jestem zbyt leniwa jeżeli chodzi o shopping :D gdy myślę o spędzeniu całego dnia na zakupach , i o tym jak będą cierpieć moje nogi - po prostu mi się nie chce :c
















Obowiązkowo muszę przytoczyć tu muzykę . Nigdzie nie ruszam się bez swoich słuchawek . Dźwięki muzyki celtyckiej , rockowej lub każdego rodzaju metalu melodyjnego - wprawiają mnie  w stan szczęścia . (Na tym się wychowałam za co dziękuję Kobiecie która wydała mnie na świat :D) Wszystko jest wtedy jakieś lepsze , weselsze :D . Nie mogę też zapomnieć o moim brzdękoleniu na gitarze . Jej rytmy również przypominają chwile dzieciństwa  .Gitara towarzyszyła mi kiedyś , jest nadal i będzie ze mną do końca życia.





               Cóż może to na tyle . Zbyt wiele informacji naraz nie jest dobre :D











niedziela, 6 marca 2016

Przemyślenia...



    "Uśmiech to akt dość odważny, smutek to słabość i zbyt wygodna postawa. Być radosnym i dobrym gdy świat jest zły i smutny, to dopiero odwaga. 

          Podziwiam takie osoby

   Może pora zrozumieć że aby być szczęśliwym -  trzeba wyzbyć się przyjemności,  która przyniesie nieszczęście.

    Rozum ciągle mi powtarzał 'nie rób tego to jest złe'  lecz jak to ja... Nie posłuchałam się. W końcu zabronione jest najbardziej przyjemne..."